poniedziałek, 23 września 2013

Foty :D

Tak... dzisiaj mam zdecydowanie za dużo zdjęć dla Was!
Po pierwsze, pochwalę się rudą Popką, której dotychczas nie obfociłam gdyż jej oryginalny żółty kostiumik nie bardzo mi leżał ;)
Teraz Poppy ma piękną suknie od Meg (MY MIŁOŚĆ, jak zwykł mawiać mój wielce "romantyczny" kolega do kolejnych wybranek serca xD), a z butów obdarłam Antoinette:












A propos Antoinette, kojarzycie skąpo odzianą blondynę z pierwszej notki? Jej wygląd znacznie ewoluował! Dostała skórkowe spodenki również od Meg, buty od Ursi (również MY MIŁOŚĆ!) oraz futerko Giny (która czeka w kolejce do zdjęć), a obecnie prezentuje się tak:






I na koniec Frost, która jak widzę przypadła Wam do gustu, co niezmiernie mnie zresztą cieszy :D
Dziewucha wreszcie nie lata z gołą klatą! A Ursi zmajstrowała jej idealne buciki :D








Podsumowując ostatni okres mogę stwierdzić, iż w świecie lalkowym zapanowała ubraniowa harmonia, a w życiu szerzy się emocjonalny bajzel :D Jesień dopiero się zaczyna, a ja już mam ochotę skoczyć na główkę z krawężnika, ale SPOOKOO ;)

Kochani! Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie miłe komentarze! Ponadto, śle specjalne podziękowania dla nadwornej krawcowej i nadwornego szewca, za dobrze wykonaną (jak zwykle zresztą) robotę! :*

15 komentarzy:

  1. Możesz skakać z krawężnika, ale tylko w kupę liści ;)
    "Cudna Sucz" jeszcze bardziej, niż wcześniej, przypomina mi Lady G. Cieszę się, że nie mam takiej lalki, bo na 100% ubrałabym ją w mięso, choć w moim przypadku byłaby to pewnie mortadela.
    Twoje lalki powinny Cię na rękach nosić, za dostarczenie im takich kreacji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje lalki powinny nosić Ulę i Magdę,że chcą je odziewać :D a złote spodnie i kieckę dla Frost dostałam w ogóle w prezencie :D Dobra mortadela nie jest zła ale obawiam się, że zaczęło by dziwnie pośmierdywać z czasem :P

      Usuń
  2. The first dress is so beautiful!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała kolekcja, popka moja ulubiona z popek. I wszystkie tak pięknie ubrane, jest co podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ruda zdecydowanie ponętna się zrobiła :D wcześniej blondynę wolałam ale jednak strój dał swoje :D

      Usuń
  4. Aż milutko się zrobiło :)
    Aniu cieszy mnie to że wszystko Ci się podoba...buty Ursi...mistrzostwo świata ;D Fantastycznie że mogę je często na żywo zobaczyć :D


    Pozdrowienia od krawca ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. hahaha nadworny szewc :) powiem ci ze coraz milej patrzec na twoja "'glizde" ::) trzeba bedzie zamacac na żywo. Pozdrawiam i ciesze sie ze wszystko sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Glizda zaczyna ewoluować zobaczymy co z niej wyrośnie :D

      Usuń
  6. Uwielbiam twoją Frost! A jej buty, kreacja...! CUDO!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przynam ze ciekawa z niej lalka, zdecydowanie można z nią poszaleć :D

      Usuń
  7. BUTY Frost... Niesamowite! I nie wiadomo, na której lalce zawiesić oko! Rudzielec jest śliczny :-) Ukłony dla Twoich kreatorów mody!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ukłony dla szewca!

    OdpowiedzUsuń
  9. sukienka spod igiełki wyskoczyła tak zgrabnie, że nikt nie może
    rzec o niej nieładnie! mnie sukienka po prostu zachwyciła!

    OdpowiedzUsuń